Tych przypadków w Dubaju, miałam kilkadzisiąt. Małżonki, podążając za ukochanym, który dostał pracę w Dubaju, nie planują porzucić swojej pracy, a przechodzą, lub zawsze pracowały zdalnie. To są kobiety w handlu, logistyce, developerki aplikacji mobilnych, stron internetowych, projektantki wnętrz, graficzki, fotografki, tłumaczki, pisarki, specjaliści od efektów specjalnych, zdalne doradczynie, project managerki… jest tego wiele.
Mają wizę rezydencką, sponsoruje je małżonek. To oznacza, że mąż dostał wizę pracowniczą i na jej podstawie firma męża wyrobiła jej wizę housewife. Dostają wyśmienity pakiet ubezpieczenia i choć nie planują wracać do Europy, wciąż rozliczają się na Europejskie konto. Wydają pieniądze w UAE, więc bolą je koszty przewalutowań.
Zazwyczaj przychodzą z pytaniem, czy ich dochody w Europie są w UAE legalne i czy powinny może gdzieś je deklarować. Odpowiedź jest, że nie muszą. Przelewają z prywatnego konta w Europie na prywatne konto w UAE i jest cact. Następnie jest pytanie, czy mogą się rozliczać na swoje konto prywatne w UAE, w sposób, by nie płacić podatku dochodowego w Polsce, tu niestety odpowiedź jest odmowna.
Nie można otrzymywać wynagrodzenia za pracę w innym kraju w Dubaju na podstawie umowy o pracę, gdy ta praca nie jest lokalnie zarejestrowana. Albo zatrudnia nas lokalna firma i nam płaci, albo zarabiamy w innym kraju i wysyłamy sobie pieniądze, ale płacimy podatki w kraju pracodawcy. Co można zrobić, to zalegalizować ten przychód w UAE i przerejestrować umowę firmy z pracownikiem, na umowę firmy z Europy z firmą, licencja freelancerską z UAE.
Licencje w Dubaju, inaczej zwane firmamy, spółkami, jednoosobowymi działalnościami, umożliwiają legalne zarabianie tutaj. Oczywiście, jest wiele osób, którzy pracują bez licencji, kupili sobie wizę i rozliczają na partyzanta na konto prywatne. Są przypadki usprawiedliwione, jak nasze lokalne kochane producentki pierogów, mazurków, białych kiełbas, chlebów i przetworów. Zalegalizowanie ich działalności kosztuje zaporowe kwoty. Praca tego typu i sprzedawanie jedzenia domowej produkcji bez zezwolen i kontroli municipality jest nielegalna, ale nie słyszałam, by któraś z Pań była lokalnie wstrzymana. Niemniej jednak, wprowadzenie Cit, siłą rzeczy, wymusi na bankach, by kontrolowały wpływy na konta prywatne, więc samowolka na własną odpowiedzialność.
Wspomniany wyżej typ klientki zazwyczaj już jest po wstępnym researchu firm freezone, licencji freelance, ale obawiają się, że będą musiały pozbyć się wizy na męża, a z tym ubezpieczenia. Na wizie męża pracować nie wolno, co zresztą jest na niej napisane, oczywiście tak długo jak się nie ma licencji. Są freezone, które dają licencję ale wymagają bycia na wizie freezone, choćby moja ukochana, mało znana freezone dla zdolnych ludzi 2454 z Abu Dhabi, gdzie najtaniej, najdłużej i najciężej rejestruję freelancera z wizą, w kosztach samej wizy. Ale problem pojawia się inny. Licencje Freezone wcale tanie nie są, a o konto w banku dla licencji freezone w Dubaju niezwykle trudno. Jak wiadomo, nie lubię freezone. Poza DMCC, DIFC firm freezone nie otwieram, bo nie kocham załamania nerwowego, które się wydarza, gdy banki odrzucają aplikację.
I tu klientce radzę.
Możesz otworzyć w mainland normalną spółkę, koszty jak na stronie 11,300 Licencja plus Ejari biura, od 6,000 w górę, plus ja 10,000 i możesz zatrudniać ludzi,
Albo
Zrobię Ci licencję part time w mainland Abu Dhabi, czy Dubaju, która kosztuje grosze, razem z kontem w AED, EUR, USD i z moją obsługą 5,000 AED, konto dostaniesz w max miesiąc. Koszty utrzymania opcji to banking fees, jeśli nie masz 10,000 K minimalnego balansu, 99-300 AED Miesięcznie a odnowę licencji możesz zrobić sama, co roku, koszt 0 AED do 1070 AED.
Był jeden przypadek, że klientkę odrzuciły wszystkie banki, bo jej mąż pracował we freezone słabej reputacji. Obeszłyśmy to, wystawiając payment linki na firme i je połączyłyśmy z kontem prywatnym.
4 klientki temu, obsłużyłam developerkę aplikacji. Śmiechu było co niemiara, bo jak w Cheesecake factory otwierałyśmy jej konto firmowe w aplikacji, syczała, że gdyby dała taką aplikację klientowi, to by chodziła z wilczym listem wśród developperów.
Nasz Świat idealny nie jest – aczkolwiek jeden z banków przed chwilą wypuścił inne digitalowe dziecko, które zmiecie z rynku jakością wszystkie inne mobilne próby lokalnych banków, więc jestem pełna nadziei.
Nie mija miesiąc, że nie zrobię takich licencji przynajmniej 2. Tej opcji nie mam opisanej na stronie, bo tanie rzeczy sprzyjają mieszaniu pojęć i typów licencji, ludzi którzy tutaj nie mieszkają. Za każdym razem cieszę się ile szmalu kobieta zaoszczędziła. Lata mijają, tę opcję przedstawiłam klientce pierwszy raz w 2020 roku, kiedy skasowałam jej firmę w Freezone za 20k rocznie i za każdym razem na kawce daje wyraz, że cieszy się z naszego spotkania. Jak mi przyniosła kwiat doniczkowy na parapetówkę, rośnie jak wściekły.
Obrazek w kolorkach marki zrobiłam oczywiście razem z talentem sztucznej inteligencji. Postać ma wiele palców, ale cóż, pracująca z domu małżonka to nie jakiś tam zwykły człowiek, prawda?
Recent Comments